13.05.2021, 10:16
Piłka nożna to w obecnych czasach najbardziej rozpoznawalna sportowa dyscyplina na naszej planecie. Kibiców tego sportu istnieje mnóstwo, z tej przyczyny nie powinno zaskakiwać to, że mecze futbolu cieszyć się mogą olbrzymimi wynikami telewizyjnymi. Płatności za piłkarzy z każdym kolejnym rokiem coraz większe i tak właśnie zespoły mają okazję pozyskiwać więcej środków finansowych. Jakiś czas temu rozegrane zostały pojedynki 1/2 finału zmagań Ligi Mistrzów. Liga Mistrzów to niezwykle istotne rozgrywki i dowolnie wybrany zaangażowany fan piłkarskich emocji doskonale wie o tym. Przeciw sobie w półfinałowym spotkaniu stanęły drużyny madryckiego Realu oraz londyńskiej Chelsea, a to prowadzi do tego że każdy miał świadomość, iż można oczekiwać niesamowitego pojedynku. Bez wątpienia półfinałowy dwumecz nie zawiódł wyobrażeń sympatyków piłki nożnej, ponieważ obydwa zespoły zademonstrowały wspaniałe zdolności piłkarskie. Do rozgrywki finałowej wejść mogła wyłącznie jedna drużyna i trzeba to zrozumieć, ponieważ zawodnicy oraz trenerzy rozumieli to.
W radio to starcie półfinałowe było także opisane jako spotkanie dwójki charyzmatycznych oraz obiecujących selekcjonerów. Zidane Zinedine a także Tuchel Thomas to szkoleniowcy, którzy w trakcie ubiegłych lat w branży trenerskiej otrzymali okazję na to wybudować sobie bardzo dobrą reputację. Zidane Zinedine jako szkoleniowiec Realu z Madrytu szansę miał na czwarty swój finałowy mecz Champions League w trakcie pięciu ostatnich lat. I choć to jest bez dwóch zdań fenomenalne dokonanie, to jednak przez niego prowadzona drużyna nie potrafiła wywalczyć awansu. Londyńska Chelsea wywalczyła sobie awans do pojedynku finałowego Ligi Mistrzów, gdyż rzuciła na kolana madrycki Real. Rozsądnie rozumieć to, że zawodnicy szkoleni przez Thomasa Tuchela pokazali wybitne spotkanie tego dnia. Dotychczasowi mistrzowie hiszpańskiej ligi w zasadzie powinni cieszyć się z tego, że dali wpakować sobie małą liczbę bramek, ponieważ pokazali się z kiepskiej strony. W pojedynku finałowym Chelsea FC rywalizować będzie z Manchesterem City.